piątek, 2 grudnia 2016

Przedsmak nowych nagrań KR !

Mimo nawału problemów tworzona jest płyta KR co daje niesamowitą odskocznię .
Poniżej kilka wersów z numeru pod tytułem : " Krąg Wypaczonych Umysłów 2 * "

Razem możemy wszystko lecz nas nie ma już zniknął mój pitstop 
niebo jest dziś tak krwistoczerwone i wszystko zostało wypaczone w moment 

"ILUZJE WYSNUJ ZE ZŁYCH PRZEKONAŃ TRUP SIĘ ŚCIELI
JUŻ NIE BĘDZIESZ PONAD NIC CIĘ NIE WYBIELI
STRATY PRZELICZ RZECZYWISTOŚĆ SPACZONA
KTOŚ KONA KOLEJNA UWIĘZIONA OSOBA ZOBACZ

JEST JUŻ STRACONA LEPIEJ POMYŚL O PLONACH "



środa, 13 lipca 2016

Siema!

To zmiany w nas każą nam zmienić otoczenie .

Cieszę się że doszedłem do momentu w którym wiem czego chcę a nowa płyta KR
to soundtrack dla tych zmian :)

#AR 



Ciężka praca , konsekwencja i wiara w siebie pod takim znakiem upływają mi dni.

Muzycznie jest lepiej niż kiedykolwiek przedtem rozwinęło się to niesamowicie.
I dlatego podzielimy się tym jak tylko znajdę chwilę by to zrobić .


KR pozdrawia ! 



piątek, 24 czerwca 2016

yoo

Upał mega :)
Słowa mają wielką wagę .
Mogą zranić , pokrzepić, załamać.
Największą wartość ma prawda i uczucia których nie kupimy za żadną cenę .

KR !




SIŁA SŁÓW

środa, 22 czerwca 2016

SZEPT ZZA KRYPTY FRAGMENT THRILLER KR ! PZDR

Wstałem skoro świt. Czułem się jakby przejechał po mnie czołg. Dominowało tu jakieś uczucie
pustki. Nigdzie nie widziałem Bianci. Wołałem ją po domu oraz na zewnątrz. Odpowiedziała mi tylko głucha cisza. Poszedłem do ogrodu  , wcześniej zrobiłem sobie śniadanie aby zjeść na zewnątrz. Klasycznie jajecznica na boczku do tego oczywiście cappucino bardzo lubię takie połączenie.
Szlug po śniadaniu dawał mi ulgę w jakis sposód . Dym ukoił nieco myśli. Więc gdzie jest Bianca?
Uciekła ode mnie ? po tym co zobaczyła w sumie się nie dziwię jednak nie powinna mnie za to winić
Czuję że to jeszcze można naprawić. Nic straconego wystarczy że wezmę się w garść.

Tak bardzo przejąłem się tym że nie ma przy mnie Bianci że dopiero następnego dnia coś sobie uświadomiłem. Mój sąsiad zabił własną córkę. W moim ogródku. I jeszcze jedno zawsze około godziny dziesiątej widywałem go jak naprawiał swój traktor który wiecznie się psuł. Był niesamowicie do niego przywiązany miałem wrażenie że ten Zetor to takie jego Lamborgini . Uśmiechnąłem się pod nosem. Jednak potem przyszło olśnienie. Coś mnie tknęło żeby sprawdzić stodołę mojego sąsiada. Więc udałem się tam . Otwieram ją .. Widzę pętlę na szyi pod martwym ciałem walają się puste butle po tanim winie . Więc to tak .. Wyrzuty sumienia hmm moim zdaniem tchórzostwo miał odwagę zabić córkę a nie poradził sobie z tym że jej śmierć stała się faktem.
Żałosne . Ale szkoda bo był z niego dobry sąsiad. Oprócz tego incydentu w ogródku mi nie zawadzał. Nawet czasem był dla mnie życzliwy. Po tym co zobaczyłem powiedziałem o tym sołtysowi. Wzruszył ramionami. Taka jest ta miejscowość . Obojętna. Dlatego jest dla mnie wyjątkowym i dość wygodnym miejscem z uwagi na moje teraźniejsze upodobania.

Bezsenność towarzyszy mi odkąd pamiętam lecz najgorsza jest wtedy gdy w głowie jest tylko jedna rzecz która jest największym utrapieniem i nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Jako morderca powinienem wyzbyć się uczuć . Jednak wciąż potrafię kochać .. Na to wygląda uczucie do Bianci ścięło mnie z nóg. Jednak nie należę do tych którzy nie wyciągają wniosków ze swoich przemyśleń. Muszę działać i ją znaleźć . Każdy dzień oddala mnie od tej Miłości oraz szansy na spokojny żywot.


CHAPTER ONE : Tęsknota ( Im not Alone )

Obudziły mnie promienie słońca wpadające do pokoju lecz mimo tak dobrej pogody czułem się okropnie. Przeraźliwy ból i nieopisana tęsknota dominowały w moich myślach . Wszystko co robiłem zaczęło mi się kojarzyć z Biancą. Nawet gdy parzyłem kawę oczami wyobraźni widziałem jej promienny uśmiech i zdawało mi się że czuję dotyk jej dłoni na swoich.
Ale tak nie było . To tylko złudzenie prawda jest taka że wczoraj ją straciłem i mogła już być poza krajem . Przez chwilę poczułem ogromne poczucie winy jednak stwierdziłem że to nic nie da i muszę wykrzesać w sobie nie tylko motywację do działania ale i zapał. Ale jak ? W mojej głowie
zawisło pytanie na które nie znałem odpowiedzi . Miłość jest nieraz tak silna że nie pozwala trzeźwo myśleć . Wiem z własnego doświadczenia potrafie chłodno kalkulować ale w tym przypadku tęsknota za nią rozrywała mi serce. Wcisnąłem w siebie na szybko 2 crossianty na śniadanie i wyszedłem z domu . Zachowywałem się jakbym miał jakiś plan . Ale nie miałem .

Dzień był jak na ironię przesadnie piękny. Lato w pełnym tego słowa znaczeniu.
Moja wioska wyglądała naprawdę pięknie i ten krajobraz rozciągających się w oddali pól.
Przez chwilę odrzuciłem swoje cierpienie by rozkoszować się pięknem krajobrazu .
Dobrze mi to zrobiło . Zdałem sobie sprawę że wróciły do mnie resztki optymizmu że znajdę moją ukochaną i będzie jak dawniej . Poprzysiągłem sobie że jeśli się uda wrócę tu z nią . Odkryłem że
mieszkam niedaleko miejsca z którego idealnie widać całą wioską jak i poza nią piękny krajobraz Polskich wsi . Nagle zadzwonił telefon , spojrzałem na wyświetlacz to była Bianca. Serce zamarło mi w piersi i odebrałem .
- Halo
W odpowiedzi głucha cisza i koniec połączenia . Gdy próbowałem oddzwonić odezwał się głos sekretarki abonent jest niedostępny. Pomyślałem w pierwszej chwili że Bianca musiała przypadkowo do mnie zadzwonić a nienawidzi mnie teraz tak bardzo że wyłącza telefon po takim czymś. Byłem rozczarowany miałem fałszywą nadzieję że z nią porozmawiam .
Po chwili w mojej głowie pojawiło się tysiąc myśli związanych z tym telefonem.
A co jeśli jej się coś stało ? Może jednak ona chce się ze mną skontaktować? Co jeśli jest na lotnisku i zrezygnowała jednak w ostatniej chwili z telefonu do mnie ? Ukryłem w dłoniach twarz.
Nigdy nie byłem paranoikiem zazwyczaj twardo stąpam po ziemi i nie szukam na siłę teori spiskowych czy czarnych scenariuszy. Chyba sytuacja mnie trochę przerosła. Przez chwilę
mignęła mi myśl że fajnie by było mieć obok siebie kogoś kto by mnie wspierał w tym wszystkim.
Pomógł ją znaleźć. Przypomniałem sobie parę toksycznych przyjaźni i odrzuciłem tę myśl .
Mogliby tylko zaszkodzić nikt z dawnych " przyjaciół " nie miał tak dobrych intencji i szczerego serca by pomóc . Najwyżej rodzina ale stwierdziłem że mają dość kłopotów zdrowotnych.

Wsiadłem więc do samochodu i jazda moją Lancią wyraźnie poprawiła mi nastrój .
Mimo że mój uśmiech był czymś w typie "śmiech przez łzy" to jednak kochałem jazdę tym autem.
Przy kolejnym zakręcie szyby mi zaparowały mimo iż był upał . Straciłem przytomność ostatnie co
widziałem to moja kierownica gwałtownie się zbliżająca. Uświadomiłem sobie w tym ułamku sekundy że nie jestem sam.
CDN..

niedziela, 19 czerwca 2016

Yo

Ostatnio mało nowych postów na blogu KR .
Spowodowane jest to dość dużą nadchodzącą zmianą w życiu codziennym. #0711

Ciekawostka że jest kawałek specjalnie na tę okazję jednak dokończony może być tylko w jednym miejscu ;)

Ciężka praca często poprzedza zmianę.
Powstaje sporo nowej muzyki więc jak tylko znajdzie się czas wypuszczamy.


KR !

czwartek, 9 czerwca 2016

Siema ! Banger na czwartek jest nagrywany ogieeeeń ( REC ON )

To ten sznyt KR który wkłada w bit wiarę w to co niezbadane
liczy się tu każdy mankament pełno sił parę widzisz w snach marę
liczy się sekundy ułamek i życie może być złamane
pochowane marzenia to ich sakrament strzeż się uwięzienia
ci z mentalnego podziemia nie mają nic do stracenia
dla nich zabić to żaden dylemat i nie to że czas ich pozmieniał
po prostu z psychiatrą na siema są sieją swąd
spod skrzywień psychicznych pojebało się dyniach
ten procedens liczny i nie ma co rozkminiać
jak najszybciej izolować zabijać nim kły zaczną wbijać
w nasz świat ty nie mów że się zwijasz bo to nie bajka
tak nawijasz o squadach no a topisz się w kłamstwa
opisz co czujesz posiłkujesz się tylko populizmem
nie trafisz na popu liste wizje masz mgliste nie znajdziesz czterolistnej koniczyny tu
cechuję mnie czyny ze słowami poparte
twój rap to szczyny marne przekminy niewarte
nawet by obcować z majkiem jest marnym grajkiem i cię stłamszę pokaże co to karcer za kare to KR witasz się z koszmarem


BICIK



środa, 8 czerwca 2016

#PROCESTWÓRCZY

Dziwnie się ten dzień zaczął .
Jednak KR poprawia humor (Nagrywamy : )


To KR za kare masz marę we śnie
a gdy się witasz z realeam jesteś na elektrycznym krześle
mam specyficzny flow zwięźle mówię coraz częściej
z MC zmieniam się w mordercę cięcie
czas na ten klimat na wstępie
nie uczestniczę w oczwym pędzie
wszędzie gdzie nie będę
hip hop połączy  mnie ze sobą obłędnie z rozpędem
zniszczę doszczętnie złą energię
choć z nieumarłymi frontem wejdę
jak to skminisz ty to prędzej zejdę
i to jest piękne uklękniesz do KR nie wejdziesz na gębę
prędzej umrzesz legniesz w glebie
goni cię Kat czas się przebiec tak twój plan przebiegł
spójrz na siebie kula kończy instnienie
straceniec nie zdążył przez uwięzienie

Pozdro od
KR !


czwartek, 2 czerwca 2016

KR #PROCESTWÓRCZY

   KR - UNTITLED
patrz widzisz wielki gmach czujesz wielki strach
mogę przysiąc zobacz w powietrzu tysiąc obaw
pisząc to za kryptą przy otwartych grobach
głos zdarty a słowa ruszą nawet umarłych
z zaświatów props nasze drogi przetarły 
jak chcesz mieć coś to ratuj to co masz już
nie szukaj poklasku wśród fałszu ich znicz zgasł tu znów
byle tchórz pluje na grób cóż dostanie kosę w tułw 
bo śmierć rozlicza z pustych słów parę pustych głów
KR mówi weź to wreszcie zrób daj werset na loop 

BIT



i piszemy dalej..

Czas nadać tytuł i koloryt codzienności
Pozdro od KR!


sobota, 28 maja 2016

Czas dopisać nowe rozdziały . KR!

SZEPT ZZA KRYPTY piszę książkę :)

Wiatr świszczał za oknem a sumienie zagłuszał bębniący o parapet deszcz.
Wszystko wymknęło się spod kontroli odkąd uświadomiłem sobie
z jaką łatwością przychodzi mi zabijanie. To mój problem. To także twój problem.
Zrobiłem to kolejny raz, jednak daję słowo że coś słyszałem jakby szept
Jest wyraźniejszy im bliżej cmentarza jestem lub jakiegoś miejsca pochówku.
Cóż mieszkam w małym miasteczku w którym ludzie dbają tylko o swoje farmy i pieniądze
od kiedy cokolwiek udaje im się uzyskać z dofinansowania.
Mam własny dom z ogrodem w którym często przebywam by ukoić myśli.
Dzisiaj wybrałem sobie na oko 30 letniego mężczyznę ubranego w garnitur
i z neseserem. Chodził zbyt długo obok stacji kolejowej właściwie się kręcił.
Pomyślałem że chyba nie wie jak tu jeżdzą pociągi . Wolałem go zabić sam po co
miałby wpaść pod któryś i zabierać mi sadysfację. Tak. Daję mi to sadysfakcję i cholerny
dreszcz podniecenia. Lepiej się czuję . W jaki sposób zabijam? Różnie zależy od nastroju.
Przed chwilą moje ostrze przecięło jego skórę jednak ostateczny zgon nastąpił gdy dorwałem
się do tętnicy. Krew chyba już mi nie przeszkadza. Nigdy nie byłem wyczulony na jej widok.
Nic wielkiego. Dziś nieboszczyk jutro pewnie też. Najlepsze jest to że nie jestem singlem.
Moja dziewczyna nic nie wie . Myślałem żeby jej się oświadczyć zanim to się zaczęło.
Mam już piepszone 26 lat . Trwa to od 4 lat. Myślałem że pora na stabilizację,
choć cenię sobie spontaniczne życie. Dużo śpiewałem. Dziś mam inną pasję.
Wyrafinowane morderstwa. Tak kurwa z zimną krwią . Pomyśleć że kiedyś byłem wrażliwy.
A więc usiądź wygodnie i zapraszam do mojego świata. Może uda ci się tak jak mi usłyszeć
Szept dobiegający zza krypty.

KR - ZDRAJCÓW SIĘ WIESZA ( FREESTYLE TRACK ODSŁUCH)

Odsłuch nagranego spontanicznie traku KR.
W okolicach północy można się spodziewać pełnoprawnego kawałka KR 
nagranego na profesce.
http://www86.zippyshare.com/v/HtAKkTc4/file.html


PZDR!
KR

sobota, 21 maja 2016

Dobrego Weekendu !

 Pogoda jest mega pozytywna a noc daje inspirację do kawałków jak nigdy wcześniej . 

KR - Szarość zabija 
KR - Linczline 
KR - Opętanie 

Niedługo na kanale youtube.
Ale premiera standardowo na blogu. :)

INSTA KR
Tymczasowy kanał yt KR  BACK IN THE DAYS KR :)

piątek, 20 maja 2016

Nagrywamy!

KR spontan

Nie masz nic prócz próżnych dni
walczyć o kwit byle być a dziś od jutra nie różni się nic
masz pseudo ziomków co chcą cię poróżnić utrudnić
tą drogę na szczyt ty chciałbyś tam być
nie tkwić w tej matni mieć dodatni wynik
może to rozkmnisz sky is the limit
przy nich zastygłe ciała wydają się mniej martwymi
psychologia tłumu działa to przykre
jak chcesz narobić szumu ale tracisz ikre
gubisz tożsamość patrzysz na wykres i popadasz w amok


KR!

piątek, 13 maja 2016

Yoo

Piątek .
Każdy dzień mija mi ze sporą dozą energii.
Wiosna, słońce świeci pozytywna pogoda :)
nastraja do działania
A więc muzyka również się robi
Premiera zawsze na blogu :)


Stay Tuned

Pozdro od KR!

czwartek, 12 maja 2016

Miłego dnia Życzy KR!

REC ON


KR - Wyryte na krypcie

Wyryte na krypcie z bitem płynę szybciej
trafiam jak w dystynkcję syte teksty płyń więc
Banger wykwitnie wleci i git jest ambitnie
czas polecieć KR bragga przytnie ukróci
i luzik to obróci się przeciw nim 
skróci żywot ich z gębą krzywą dziś 
chcą zarobić kwit nie to tempo suko9 giń
KR mówi grejt płyń a ty wiej gdy rzucam te teksty
psychodeliczne wersy to nie festyn i tu nie chodzi o expy
kiedy kopią ci grób jesteś następny 

KR !

BICIK

wtorek, 10 maja 2016

Pogoda sprzyja !

Mam wiele nagrywek 
Zapowiadany projekt będzie wrzucony. :)
Oczywiście wszystko najpierw znajdzie się na Blogu .
Pozdrówki od KR !

poniedziałek, 9 maja 2016

Yoo

Problemy z netem.
Obsuwa piąty element hip hopu
Ale gra muzyczka 
W oczekiwaniu na właściwą premierę :D

KR - Burowiec (freestyle )

czwartek, 28 kwietnia 2016

Yo!

KR #INFO

1 . Więc tak zbliża się projekt wielkimi krokami i niedługo będzie można się przekonać co to takiego :)
2 . Zmieniliśmy podejście do nagrywania.

I to w zasadzie najważniejsze informacje .
Niebawem sporo nowej muzyki od ekipy KR!
Pozdro .

poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Hello darkness, my old friend I've come to talk with you again Because a vision softly creeping Left its seeds while I was sleeping

https://www.youtube.com/watch?v=4zLfCnGVeL4


Dobry początek tygodnia fajnie zacząć dobrymi wersami od KR :3

Ty biegniesz wymiękniesz od tak twoja zajawka przygodna
ja od lat robie to pod nadzorem krypty więc motorem napędowym jest serce
i choć nie chcę patrzyć się w pustą przestrzeń
bezsprzecznie mam krajobraz obrałem cel
a ty jak patrzysz w lustro to jest pusto wiecznie
jeśli los przetnie mi drogę z tą jedną jedyną
już nie nie będę taki jak przedtem
ale te wersy nie zginą bo miłość wymaga dojrzałośći
dorosłość nęka mnie non stop a muszę flotę skądś wziąść
i wezmę ją na stopro ty weźmiesz ochłapy
i tak twoja szansa na drobne nawet jest jak w lotto
PS : Kto chce nagrywkę pisać priv. :)
Czas wracać do układania życia.

czwartek, 21 kwietnia 2016

Parę wersów od KR na czwartek :))

KR - NO OPTIONSS

Choćbyś chciał kserować, kopiować będziesz stał tylko ugodzą cię słowa
w grób władował cię wers zobacz w tym sens bycie kserem to choroba
rymuje się z zerem czujesz jak podgrzewam atmosferę nie mięknę
i pięknie smażysz się w piekle wściekle wypluwam werset
i mówię że jest kurwa nieźle to tylko moje słowa nikogo nie powiele nie przedrzeźnie
rzeźnie zrobię jak smakosz suko odetnę ci język
jeśli jesteś z moim ziomkiem tylko dla pięniędzy no options wypadasz
pogmatwany sens w tym słyszysz?! tren wiem że to dla ciebie tylko mają te projekty
chcesz wrażeń wstąp do sekty lub tam gdzie tną żyły wybór bezbłędny
widzisz krajobraz mętny masz mętlik ja mam nięzbędny bit i tekst
to jest lek do pojęcia za trudne dla was dobrze że nad twoim truchłem już zlatują się sempy

czwartek, 14 kwietnia 2016

KR PROCES TWÓRCZY (REC ON )

KR - Zdrajców się wiesza WISIELEC

nienawiść miesza wszystkich nas zrzesza
nie przesadź z nią mówią ale zdrajców się wiesza
więc udajmy się na obrzeża ludzkiej psychiki
ten świat ci mózg przeżarł wiemy dokąd to zmierza
uderza prosto w niego pętla już gotowa nowa myśl
non stop na próżno upozorujemy samobójstwo
bez ściemy pospólstwo będzie klaskać miał grzeszków wiele
na gałęzi wisielec obok się kręci tłum niby przyjaciele
a zrobią wszystko za szelest byle mieć pełne portfele
i chwile potem kończą istnienie śmierc przez powieszenie
i wcale nikomu go nie żal choć wielu jest tylko swoim cieniem
on wspomnieniem słyschać ostatnie drżenie i nie będę zapeszał
ostatnie tchnienie tłum skanduje ZDRAJCÓW SIĘ WIESZA

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Siemano

Kolejny dzień zbliża się ku końcowi . 
Grunt to nie wpadać w monotonie.
Robić swoje bez względu na zdanie innych.
Pozostać sobą.


I tak mi mija już parę lat odkąd zacząłem pisać pierwsze teksty. Rozrosło się to niesamowicie.
Jestem dumny że to przetrwało w tej szarej codziennośći wśród toksycznych ludzi którym nie udało się tego zniszczyć :) . 

KR !
Pozdrawiamy


sobota, 2 kwietnia 2016

Dobrego WEEKENDU życzy KR

Właśnie napisałem nowy kawałek na płytę AR. Czas otworzyć się na nowe horyzonty w muzyce choć robię to stopniowo od dawna. Kawałek który napisałem dał mi do tego inspirację .

TIME TO keep it real
WORDS UP
DEATH RAP
KRYPTO RAP
to nasz sznyt , nasza marka

Pozdrawiam

sobota, 26 marca 2016

Urywek z mojej książki ;) KR!

Tak bardzo przejąłem się tym że nie ma przy mnie Bianci że dopiero następnego dnia coś sobie uświadomiłem. Mój sąsiad zabił własną córkę. W moim ogródku. I jeszcze jedno zawsze około godziny dziesiątej widywałem go jak naprawiał swój traktor który wiecznie się psuł. Był niesamowicie do niego przywiązany miałem wrażenie że ten Zetor to takie jego Lamborgini . Uśmiechnąłem się pod nosem. Jednak potem przyszło olśnienie. Coś mnie tknęło żeby sprawdzić stodołę mojego sąsiada. Więc udałem się tam . Otwieram ją .. Widzę pętlę na szyi pod martwym ciałem walają się puste butle po tanim winie . Więc to tak .. Wyrzuty sumienia hmm moim zdaniem tchórzostwo miał odwagę zabić córkę a nie poradził sobie z tym że jej śmierć stała się faktem.
Żałosne . Ale szkoda bo był z niego dobry sąsiad. Oprócz tego incydentu w ogródku mi nie zawadzał. Nawet czasem był dla mnie życzliwy. Po tym co zobaczyłem powiedziałem o tym sołtysowi. Wzruszył ramionami. Taka jest ta miejscowość . Obojętna. Dlatego jest dla mnie wyjątkowym i dość wygodnym miejscem z uwagi na moje teraźniejsze upodobania. 

KR numer pod tytułem "IZOLATORIUM" już niebawem do odsłuchu ;) KEEP IT REAL!!


Siemanko

Siemano

Myślę że ważne jest żeby rozgraniczyć odpowiednio klimat KR i życie które biegnie swoim tempem.
Wiadomo często jest blisko do brudnych klimatów bo życie to jednak przewaga zła nad dobrem.
Ważne żeby te negatywne emocje zachować dla siebie lub przelać je na kartkę . Tak to widzę.
KR !
Alternatywna rzeczywistość ..